Święty
i grzeszny. Czczony niczym bóg i palony na stosie razem z czarownicami.
Fascynuje po dziś dzień, inspirując twórców i towarzysząc wielkim tego świata.
Także świata mody.
Francesco Petrarka swojego ulubionego kota
kazał zabalsamować po śmierci. Legenda głosi, że Dante Alighieri wręcz nie
potrafił usiąść do pracy bez towarzystwa dwóch ulubionych persów, które podobno
nauczyły się przewracać strony w książkach. Kardynał Richelieu do tego stopnia
kochał swe koty (miał ich 14), że w testamencie zapisał im sporą część majątku.
Jurij Gagarin dwa razy w tygodniu sprowadzał samolotem specjalną karmę z Paryża
dla swojego ulubionego persa. Freddie Mercury kotce imieniem Deliah poświęcił
piosenkę na swej ostatniej płycie „Innuendo.” A słynny kreator mody Karl
Lagerfeld i nie mniej słynna dyrektor kreatywna amerykańskiego Vogue’a, Grace
Coddington stworzyli kolekcje akcesoriów inspirowane ich kotami.
Kotka Karla Lagerfelda syjamka, zwana dalej
Choupette (czyli po naszemu „Słodziutka”) to prezent gwiazdkowy od przyjaciela
niemieckiego projektanta. Lagerfeld zakochał się w niej podobno od pierwszego
wejrzenia, a w jednym z wywiadów powiedział , że to pierwsza kobieta w jego
życiu. Słodziutka posiada dwie osobiste
opiekunki – jedna zajmuje się kicią w dzień, druga w nocy. Nianie nie tylko
pilnują i zabawiają kotkę, ale mają też obowiązek prowadzenia pamiętnika z jej
życia, tak by Karl mógł sobie przeczytać o tym, co jego pupilka robiła pod jego
nieobecność. Choupette nie jada jak większość kotów, z miski na podłodze.
Otrzymuje własne nakrycie przy stole. Nie jada też typowego żarcia dla kotów.
Posiada własnego kuchrza, który gotuje dla niej różne frykasy oraz bilansuje
jej dietę. Kotka podpisała nawet kontrakt z topową agencją modelek IMG i wystąpiła
u boku Laetitii Casty dla V Magazine. (Już zaczynam kotu zazdrościć). Kotka posiada własne konto na Facebooku i
Twitterze i jak na prawdziwą gwiazdę przystało, udziela wywiadów. Doczekała się
nawet własnej kolekcji dodatków, w skład
której wchodzą opakowania na tablety i telefony, torebki, rękawiczki, szalik i
czapka.
Grace Coddington, dyrektor kreatywna amerykańskiego
Vogue’a w 2006 r. wydała książkę
poświęconą swoim kotom „The Catwalk Cats”, w której jej pupile wcielają się w
role modelów i noszą ubrania jej ulubionych projektantów. Jakby tego było mało,
Grace zaprojektowała jakiś czas temu specjalną limitowaną kolekcję
akcesoriówdla domu mody Balenciaga inspirowaną jej kotem Pumpkinem. Urokowi
kotów nie oparł się także magazyn Vogue poświęcając na swej stronie
internetowej oddzielny artykuł pt.:
„Cats in Vogue”.
Choupette "udziela" wywiadu francuskiej Gali |
Upragnionego kotka, po długich sprzeciwach męża
wolącego psy, doczekała się też Victoria Beckham. Kot Victorii nazywa się
Earnie i z wdziekiem pozuje w sukience do zdjęć na Twitterze. Kolekcja słynnej
Posh Spice z 2012 roku zainspirowana komiksową bohaterką, Emily the Strange,
której często towarzyszą koty, okraszona jest w większości motywym mruczącego
futrzaka.
Koty rządzą też na wybiegach: u Azzaro, Charlotte
Olympia, Miu Miu, Givenchy. W 2012 roku kocie akcenty pojawiały się w kolekcji
Jasona Wu dla Target. Koty w gustownych, stylowych ubrankach pojawiają się w
kalendarzu popularnej modowej marki
United Bamboo. Kocia sesja nadzorowana była nie tylko przez stylistów, ale także
przez specjalistów od zwierzęcego behawioryzmu. Trzy lata temu puszyste
futrzaki pozowały wraz z przystojnym modelem do zdjęć z wiosenno letniej kolekcji
marki French Connection. W efekcie
kolaboracji projektantki Diany von Furstenberg oraz modelki i didżejki Harley
Viera – Newton powstała świąteczna edycja akcesoriów o kocich kształtach. W
kolekcji znajdują się m.in. słuchawki i okrągła torebka w kształcie kociej
mordki.
Givenchy |
French Connection wiosna/lato 2011 |
Także Lulu Guinness jakiś czas temu zaprojektowała akcseoria zdobione kocimi motywami. W ich skład wchodzą parasolki, portmonetki, kopertówki, breloki, T- shirty oraz torebki z wizerunkiem kociego pyszczka. Te ostatnie z marszu pokochała Alexa Chung. Słynna prezenterka i blogerka generalnie ma chyba słabość do kotów co widać na załączonych obrazkach.
Tardar Sauce, występująca pod pseudonimem Grumpy
Cat, znany doskonale użytkownikom sieci, zwłaszcza miłośnikom memów z imeptem wkroczyła
w świat mainstreamowych mediów, telewizji i reklam. A także do świata mody.
Kotka wystąpiła w filmiku dla serwisu o modzie Refinery29, w którym przymierza
ciuszki z kolekcji dla kotów marki United Bamboo, dorobiła się także
profesjonalnej sesji zdjęciowej podczas wizyty w redakcji TIME.
Kot wkroczył też do świata blogerek. I to
spektakularnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz