More or Dress: MADELLE - PARYSKI SZYK Z POLSKĄ METKĄ

Kiedy patrzę na romantyczne sukienki polskiej marki autorskiej Madelle – przed oczami mam paryskie kamienice, wiklinowy koszyk Jane Birkin, pachnącą bagietkę i Jeanne Damas. Vive la France!

Markę Madelle poznałam, jak to zazwyczaj ma miejsce w moim życiu, przypadkowo. Gdzie? Na Instagramie. W tym całym zalewie okocentrycznej kultury obrazkowej popularnego serwisu społecznościowego właśnie fajne jest to, że od czasu do czasu można trafić na prawdziwe perełki. Tak było z Madelle.

Stonowana kolorystyka, dużo monochromu, subtelne printy oraz nie za długo – nie za krótko. A do tego najwyższej jakości materiały, a wszystko utrzymane w estetyce paryskiego, wysmakowanego minimalizmu i duchu vintage. Tak w największym skrócie można opisać markę Madelle. W gąszczu polskich marek oferujących ubrania Madelle wyróżnia przede wszystkim jakość oraz subtelność. Bez ekstrawagancji, poliestru, krzykliwych kolorów, fantazyjnych wzorów, głębokich dekoltów, rozcięć, prześwitów i ostentacji. Tutaj nie ma miejsca na przesadę. Kiedy patrzę na romantyczne sukienki Madelle – przed oczami mam paryskie kamienice, wiklinowy koszyk, pachnącą bagietkę, Jane Birkin i Jeanne Damas. Vive la France!

Madelle to mała, autorska marka, która szybko podbiła serca miłośniczek paryskiego szyku. Powstała w 2013 roku, a jej założycielką jest Magdalena Magnon. Prócz sklepu internetowego dostępnego pod adresem www.madelle.pl, projektantka posiada także stacjonarny showroom znajdujący się przy ul. Parkowej 9/3 w Warszawie.

W poszczególnych kolekcjach nie sposób nie zauważyć zamiłowania Magdaleny do Francji i stylu Paryżanek. W ofercie prócz cudnych sukienek, które stały się wizytówką marki, znajdziecie także marynarki, koszule, spódnice i apaszki. A wszystko uszyte ręcznie, z detalicznym podejściem do tematu, z najlepszych materiałów takich jak jedwab, bawełna czy len.

Bohaterką nowej, wiosenno – letniej kampanii jest kalia – kwiat subtelny i piękny, harmonijny i symetryczny, smukły i delikatny – dokładnie taki jak ubrania z nowej kolekcji, w której - jak na inspirację kwiatem przystało - dominują odcienie bieli i zieleni. Harmonia krojów, subtelność printów, szlachetność materiałów, owa „paryskość” i duch retro – niezmiennie i konsekwentnie od lat. Nie będzie z mej strony przesadą powiedzenie, że dzięki tej konsekwencji projektantka wypracowała swój własny, rozpoznawalny styl, który z pewnością wyróżnia Madelle na tle innych polskich marek autorskich.